Po miesiącu przychodzę z kartką na zabawę u Ulki. Tym razem bawimy się w bingo.
Wybrałam linię kwiaty - serwetka - listki. Zdjęcie wyszło fatalnie, przepraszam ale nie dałam rady zrobić lepszego.
Troszeczkę wcześniej powstały trzy karteczki na Boże Narodzenie:
Pierwsza i trzecia kartka mają brokatowe tło, ostatnia jest w formacie A5. Stroik jest mamy, mój mąż kupił jej u Pani tworzącej okolicznościowe dekoracje.
Z kartkami jestem w ciemnym lesie, mam zrobionych kilkanaście, a potrzeby o wiele większe. Polegnę pewnie w blokach startowych.
Listopad był bardzo trudnym miesiącem, cieszę się, że już koniec. Czekam na nowy rok z cichą nadzieją, że będzie choć ciut lepszy. Żegnam ten miesiąc dobrą wiadomością od onkologa, ale jak to w życiu jak jedno się polepszy to drugie się ... . Kurtyna.
U mnie za oknem widoki jeszcze jesienne.
Pozdrawiam Was cieplutko. - Lenka