niedziela, 28 stycznia 2024

Idzie nowe

Przychodzę z dobrą nowiną - jestem już w domu, po operacji. Czuję się w miarę, przede mną jeszcze długa droga dojścia do siebie, czekanie na wynik i decyzję odnośnie dalszego leczenia. 

Kłaniam Wam się nisko i dziękuję za ogromne wsparcie jakie od Was dostałam. Tylko to pomogło mi przetrwać, nie załamać się i nie polec na starcie. Szczególnie mocno dziękuję osobom, które modliły się w mojej intencji.



Na razie nie mogę dłużej przesiadywać, czeka mnie też sporo załatwiania, więc będę raczej rzadko. Przepraszam, ale nie jestem w stanie na bieżąco komentować na Waszych blogach, ale zapewniam Was, że pamiętam i tęsknię. Będę zaglądać w miarę możliwości. Stopniowo będę odpisywać na wiadomości na poczcie e-mail. W planach jest robienie kart ATC, wpisy ze złotymi radami o zdrowiu, może uda się też zrobić kartki na zabawę u Uli.

Pierwsza ciekawostka od pielęgniarki robiącej EKG - sposób na zaparcia pomagający nawilżyć jelita - pić łyżkę oleju z czarnuszki, dla poprawienia smaku można dodać kilka kropel soku z cytryny. Jedna z pacjentek poleciła roztwór do lewatywy, który można zastosować w domu - wlewka doodbytnicza Enema.

Pozdrawiam Was milutko. - Lenka

środa, 17 stycznia 2024

Post zbiorczy

Witajcie kochani.
Bardzo Wam dziękuję za Waszą obecność, za słowa wsparcia, które bardzo mi pomagają. Muszę przyznać, że macie sporo empatii. Część moich bliższych znajomych z Fb, gdy się dowiedziała o mojej chorobie zamilkła, nie czuję się z tym komfortowo. 

Dawniej pisałam Wam o wizytach w poradniach moich i mamy, pobytach na izbie przyjęć itp. W porównaniu z tym, co się teraz dzieje, nie miałam prawa narzekać. Osoby z rakiem muszą się sporo nabiegać, aby porobić badania i wszystko pozałatwiać.

Przejdźmy do moich wypocin rękodzielniczych. Na początek kartka, która powstała jeszcze w ubiegłym roku, ale jej nie pokazywałam:


Następne dwie kartki powstały na zabawę Kartkowanie z Ulą. Pierwsza trochę odbiega od mapki, bo zawiera dodatkowy element, druga zgodna jest z mapką. Nie wiem czy Ula zaliczy jedną czy dwie, ale zabawa była miła i człowiek uczy się czegoś nowego.







Ponarzekałam w sprawie ATC i pomogło. Dostałam karty, o których wspominałam i oto moje pierwsze karty jakie przygotowałam na wymiankę (zdjęcie zrobione na ostatnią chwilę, bo karty są już zapakowane w opakowania foliowe i gotowe do wysyłki).


Bardzo dziękuję osobom, które odezwały się w sprawie wymianek ATC, jestem Wam bardzo wdzięczna. Skontaktuję się z Wami, jak trochę więcej będę w domu, proszę o cierpliwość.

To mój ostatni post w styczniu. Niedługo będzie też przerwa w komentowaniu. Jeśli wszystko potoczy się w miarę dobrze, odezwę się w lutym lub w marcu, ciężko na chwilę obecną określić termin. Dłuższe milczenie będzie oznaczało, że wola Boga będzie inna. Wszystko w rękach Pana. 
Życzę Wam wszelkiego dobra. - Lenka

P.S. Zastosowałam pogrubiony tekst, żeby lepiej się czytało.