środa, 23 maja 2018

Best Seler i zagadka znikających warzyw - Mikołaj Marcela - recenzja przedpremierowa

Autor: Mikołaj Marcela
Tytuł: Best Seler i zagadka znikających warzyw
Rok wydania: 2018
Ilość stron: 192
Format: 143x205 mm
ISBN: 978-83-08-06509-9
Data premiery: 23.05.2018 r.

Mikołaj Marcela zaprasza czytelników do Jarzynowa, gdzie w tajemniczych okolicznościach zaginęły kolejne warzywa. Sprawą zajmuje się szeryf Best Seler, ale nie jest w swych działaniach sam. Mają mu pomagać Natalia Pietruszka i Wiktor Por, ale czy okażą się skuteczni? Zagadkową sprawę próbują też rozwiązać siostry Anielki Brukselki, która zniknęła pierwsza.
Autor bardzo poważnie potraktował młodych czytelników. Książka jest zabawna i jednocześnie momentami jest przerażająca. Z drugiej strony udało się przemycić wiele ciekawych informacji o warzywach i być może dzieci chętniej będą chciały je zjeść. Najciekawsze jest jednak zakończenie, które nawet mnie, mimo mojego wieku, zaskoczyło. Zgodnie z tym, co napisał autor, mam cichą nadzieję, że pojawi się kolejna część kryminału.

"Dziadek od najmłodszych lat powtarzał mi, że to właśnie prawdziwa moc literatury - zaprasza nas do niezwykłych światów, które stają się naszymi światami."


Polecam ten znakomity kryminał dla dzieci powyżej ósmego roku życia (także tych 18+). Podzielony jest on na rozdziały, co ułatwia czytanie, zwłaszcza młodszym czytelnikom. Zabrakło mi jedynie kolorów w rysunkach, ale to moje subiektywne odczucie. Muszę jednak przyznać, że grafiki są znakomite.

Macie ochotę rozwiązać tą znakomitą zagadkę?

Za możliwość przedpremierowego przeczytania książki bardzo dziękuję Wydawnictwu



27 komentarzy:

  1. Dzieci w mojej rodzinie, na ten moment są jeszcze za mała na takie książki ,ale być może kiedyś zechcą Poznać świat warzyw. 😊 🥗

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiem komu polecić tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ha, ha, tytuł świetny, juz mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. fajna recenzja!:) no i brzmi intrygująco;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja choć już mam sporo at, to sama chętnie bym taką książkę przeczytała, świetny pomysł z tymi warzywami :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaka książka! :D wcześniej jej nie widziałam. Ale zdjęcie z selerem wygrało <3 muszę przeczytać.

    Pozdrawiam,
    Książkowa Przystań

    OdpowiedzUsuń
  7. A od dzisiaj można już tą książkę kupić w księgarniach :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Takiej książki jeszcze nigdy nie spotkałam :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Zastanowię się jeszcze nad tą książką, a na razie mam co czytać.

    OdpowiedzUsuń
  10. Lenko, choć już daaaawno wyszłam poza wiek 8+, z przyjemnością przeczytam tę książkę.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  11. Intrygująco napisane :) z chęcią sama bym przeczytała tę książkę :)

    Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie słyszałam, a ja polecam serię Biuro detektywistyczne Lassego i Mai, dzieciaki wyrywają sobie z rąk!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie słyszałam o tej serii, dziękuję za polecenie.:)

      Usuń
  13. Bardzo ciekawy blog! Trafiłam przez przypadek szukając książki, a na miejscu znalazłam tyle interesujących recenzji!
    Pozdrawiam serdecznie, M.

    OdpowiedzUsuń
  14. To już wiem co kupię ba dzień dziecka 🙂

    OdpowiedzUsuń
  15. Czytam bardzo dużo książek,codziennie,twoje recenzje są super.

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziękuje za zapisanie się na moje candy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ten kryminał powinni rozpropagować nauczyciele przyrody czy biologii, bo naprawdę dzieci nie znają warzyw. Niektóre nawet nie wiedzą, że tak uwielbiane przez nie frytki robi się z mało atrakcyjnych ziemniaków.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. A to ciekawostka - kryminał dla dzieci :) Myślę, że to świetny pomysł.
    Miłej niedzieli Madziu!

    OdpowiedzUsuń
  19. Muszę tę pozycję kryminalną koniecznie zakupić. Spodobała mi się wyjątkowo, choć nie czytuję kryminałów. Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  20. Zaintrygowałaś mnie ksiażką. Kryminalna akcja w świecie warzyw :) Muszę poszukać i przeczytać :)
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetna propozycja dla trochę młodszych czytelników i sama też chętnie przeczytałabym tę książkę. :)

    OdpowiedzUsuń