Tytuł: Pina, zrób coś!
Rok wydania: 2016
Ilość stron: 272
Format: 135x205 mm
ISBN: 978-83-10-12950-5
ISBN: 978-83-10-12950-5
Książka trafiła do mnie dzięki akcji Book Tour grupy PRZECZYTAJ&PODAJ DALEJ od Ani z bloga http://ksiazkowepodrozeanny.blogspot.com/. Przyznam, że gdyby nie Book Tour to nie zwróciłabym na nią uwagi.
"Pina, zrób coś!" to debiutancka powieść Maciejki Mazan (swoją drogą autorka ma piękne imię), . Moim zdaniem jest to czytadło, które poprawia nastrój, ale poza tym nie urzekła mnie niczym innym. Książka napisana jest bardzo lekkim językiem. Gdyby nie to, że przeżywam trudny czas i potrzebuję relaksu, to chyba nie doczytałabym do końca. Skusiły mnie jedynie humorystyczne wątki.
Gdy siostrze Moniki zaczyna grozić amputacja nogi, a jedyną nadzieją jest droga operacja, grupka przyjaciół znajduje rozwiązanie, by zebrać odpowiednią kwotę. To właśnie tytułowa bohaterka, Pina, szuka sposobów na zdobycie gotówki, a jej przyjaciele nie raz grają w "Co zrobimy Pinie, jak to wszystko się skończy?". Jeśli chcecie poznać sposoby, jakich chwytają się młodzi ludzie, to zajrzyjcie do książki.
Dość fajny jest też wątek kotki, która wybrała sobie Pinę na opiekunkę. Wprowadziła ona dość sporo zamieszania. Osobiście trochę inaczej bym zakończyła jej wątek.
Przesłaniem książki jest to, że prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie. Godny uwagi i bardzo życiowy jest cytat:
"Baw się, bo potem przyjdzie prawdziwe życie".
Dziękuję za możliwość przeczytania książki właścicielce - Ani
Lektura godna uwagi.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna akcja i książka warta uwagi :)
OdpowiedzUsuńMądre przesłanie. Poza tym lubię tę serię.
OdpowiedzUsuńSuper akcja - lubię Book toury :) A tej książki nie znałam, a wydaje się przyjemna :)
OdpowiedzUsuńLubię Book Toury :) ale książkę chyba odpuszczę ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, że Maciejka to urocze imię :) A co do książki, to sama nie wiem...
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej książce :) Dobrze, że dzięki takim akcjom, można poznać wiele ciekawych powieści :)
OdpowiedzUsuńLubię poznawać debiuty, dlatego w wolnej chwili postaram się mieć na uwadze powyższy tytuł.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, czy i mnie nie porwie:)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie sięgnę po książkę. :)
OdpowiedzUsuńBookendorfina