Dzielę się z Wami wirtualnym opłatkiem i przesyłam płynące z serca życzenia radosnych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia, niech to będzie czas wytchnienia i refleksji, niech Boża Dziecina obficie Wam błogosławi, a w nadchodzącym nowym roku niech się darzy. Wszystkiego dobrego na kolejne dni, miesiące i lata.
Ten post jest pożegnalny, blog zostaje, ale to ostatni wpis.
Dziękuję, że w wirtualny sposób mogłam poznać tyle cudownych osób, dziękuję za każdy komentarz, za dobre słowa i wsparcie, a nade wszystko dziękuję za liczne modlitwy. Dziękuję, że towarzyszyliście mi przez ten czas, Wasza obecność wiele dla mnie znaczyła. Zamykam ważny rozdział świadomie i z wdzięcznością, ale i też z ogromnym poczuciem pustki, jakby część mnie umarła. Blog był oknem na świat, które umożliwiało kontakt z ludźmi, zostaje samotność.

To bardzo smutne co piszesz, bez Ciebie będzie pusto w blogosferze :(
OdpowiedzUsuńTrzymaj się, dużo zdrowia!!
Smutno będzie bez Ciebie, Lenko, ale będę czekać z nadzieją, że kiedyś do nas wrócisz. A na razie odpoczywaj, zbieraj siły i zdrowiej. Niech to będą spokojne, serdeczne Święta! I niech w nowym roku spotyka Cię jedynie dobro!
OdpowiedzUsuńBardzo smutno czytać Twoje słowa...
OdpowiedzUsuńNiech te Święta będą spokojne i pełne nadziei na kolejne dni.