Na ostatnią chwilę i na szybko przychodzę z kartką na zabawę u Ulki. Jako wytyczne w tym miesiącu była mapka.
Moja kartka ma ciut zmienioną mapkę, ale może Szefowa Ulka zaliczy.
Bardzo Was przepraszam za kiepskie zdjęcie, ale tłem jest złoty papier lustrzany i nie sposób go dobrze sfotografować, a może to ja nie umiem.
U mnie ciut gorszy czas, jakaś jesienna chandra, mniejsze siły i słabsza odporność. Mama też kiepsko ze zdrowiem.
Dziękuję, że jesteście i komentujecie. Brakuje mi kontaktu z Wami.
Przesyłam cieplutkie pozdrowienia. - Lenka
Myślę, że można uznać, świetnie Ci wyszło, przy takim błyszczącym tle, to wręcz idealnie.
OdpowiedzUsuńPewnie zbliża się tzw. listopadzica, trzymaj się!
Piękna praca. Tobie i Twojej mamie życzę dużo siły i zdrówka.
OdpowiedzUsuńNie znam się na tych mapkach, ale Twoja kartka bardzo mi się podoba. Lenko Droga często o Tobie myślę i wspominam w modlitwach, by Dobry Pan dał Ci siły i zdrowie Tobie i Twojej Mamie. Przytulam Dzielna Wojowniczko:):)
OdpowiedzUsuńUrocza kartka świąteczna. Fajna interpretacja mapki.
OdpowiedzUsuńWażne że zdążyłaś z zabawą , Ula na pewno kartkę zaliczy. Zdrowia życzę dla Ciebie i dla Mamy, a transparentny złoty papier faktycznie się źle fotografuje bo Wszystko się od niego odbija.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam