Witajcie kochani.
Proszę wybaczcie mi dłuższą przerwę w blogowaniu. Pogorszył mi się stan zdrowia, ale nie o tym. Najważniejsze, że ze zdrowiem mamy ciut lepiej, radzimy sobie w domu z migotaniem przedsionków.
Wracam jak marnotrawny syn, może nie do domu, ale do miejsca które wniosło wiele dobrego do mojego życia. Dziękuję, za to, że jesteście. Szczególne ukłony dla osób, które pisały mimo mojej nieobecności, które odzywały się w wiadomościach prywatnych.
Zmieniamy się wraz z upływem czasu. Uwalniam przestrzeń w domu, czas odkurzyć też blog, może będą jakieś zmiany, na razie się zastanawiam.
Przez ten czas co mnie nie było, miałam twórczą niemoc. W połowie czerwca powstały tylko dwie kartki z dmuchawcami na zabawę u Lidzi:
Zostawiam zdjęcie mojego liliowca, chcąc przywołać choć trochę słoneczka. Pozdrawiam Was cieplutko - Lenka
Motyw dmuchawców bardzo lubię, widziałam taką tapetę, może do sypialni?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie i zdrówka nieustająco życzę:-)
Dobrze Cię znów "widzieć" między słowami – nawet jeśli trochę oszczędniej i ostrożniej. Niech ten liliowiec przyniesie Ci nie tylko słońce, ale też siły i wenę taką, jaką lubisz.
OdpowiedzUsuńZ całego serca – dużo zdrowia!
Cieszę się kochana, że do nas wróciłaś. Karteczki są bardzo piękne❤️
OdpowiedzUsuńKartki z dmuchawcami urokliwe.
OdpowiedzUsuńLenko, trzymaj się dzielnie, pozdrowienia dla Ciebie i Mamy. Nie jest to proste wszystko na pewno. Ale dobrze widzieć Cię tutaj.
Madziu!
OdpowiedzUsuńBardzo cieszę się, że u Was już trochę lepiej i , że jesteś z nami. Kartki prześliczne a liliowiec też.
Pozdrowienia i uściski dla Ciebie i dla Mamy:)
Miło Cię widzieć,Życzę dla Ciebie i Mamy dużo zdrowia i ogrom nadzieji na lepsze jutro.Uściski serdeczne
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten liliowiec
Piękny liliowiec!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za zdrowie!!
Zdrówka i jeszcze raz zdrówka. Kartki lsiczne i mimo że skromne to bardzo gustowne i z klasą. A lioliowiec sliczny. Mam do nich ogromny sentyment.
OdpowiedzUsuńDobrze, że jesteś :) urocze karteczki , obie :)
OdpowiedzUsuńMiło Cię widzieć :)
OdpowiedzUsuńFajnie że wracasz i że zdrowie Wam się poprawiło to świetna wiadomość . Dmuchawce bardzo lubię zwłaszcza na karteczkach dlatego też Twoje kartki mi się bardzo podobają. Dużo zdrowia życzę na zaś i oby wena twórcza Ci wróciła !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dobrze, że jesteś, Lenko... a zmiany czasem są potrzebne.
OdpowiedzUsuńLiliowiec piękny, to bardzo wdzięczne kwiaty...
Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę dużo zdrowia.
Lenko miło że się odezwałaś, zawsze bardzo na Ciebie czekamy. Dobrze że u Mamy nastąpiła poprawa. Trzymam kciuki także za Twój powrót do zdrowia. Gorące pozdrowienia i uściski 🙂
OdpowiedzUsuńBeautiful blog
OdpowiedzUsuńPlease read my post
OdpowiedzUsuńDwie kartki, ale jakie piękne, życzę zdrowia i więcej takich pomysłów!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję , że to powrót na zawsze. Cieszę się, że choć trochę jest lepiej, zdrowie jest najważniejsze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.:))
Bardzo ładne kartki! Życzę dużo, dużo zdrowia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Piękny liliowiec. Zdrowia!
OdpowiedzUsuńBeautiful daylily and lovely cards!
OdpowiedzUsuńLenko, cieszę się że lepiej z Twoim zdrowiem i masz więcej sił do blogowania i się odezwałaś! Obie kartki przypadły mi do gustu, ale zwłaszcza minimalizm pierwszej robi na mnie wrażenie. Liliowiec też piękny. Życzę Ci słonecznego sierpnia i przesyłam najserdeczniejsze uściski :)))
OdpowiedzUsuńWitaj już sierpniowo Lenko
OdpowiedzUsuńZaglądam tu regularnie i czekam cierpliwie. Dobrze, że jesteś, parę słów napisałaś.
Karteczki jak zawsze zachwycają. Lubię motyw dmuchawców.
Jak zawsze zdrowia życzę i dobre myśli przesyłam
Pozdrawiam zapachem floksów
Cieszę się Lenko, że jesteś, mam Cię w modlitewnej pamięci. A karteczki cudne.
OdpowiedzUsuńDmuchawcowe karteczki są eteryczne i śliczne, urzekła mnie szczególnie pierwsza. Trzymam kciuki za Twój powrót do hobby, ale na Twoich warunkach, kiedy będziesz się czuła gotowa i kiedy znów zacznie Cię cieszyć i dawać siłę. Życzę Tobie i Twojej Mamie dużo, dużo zdrowia, oby wszystko szło ku dobremu! A liliowiec śliczny i bardzo słoneczny :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że postanowiłaś wrócić ❤️
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu zaglądałam tutaj i czekałam na nowe posty.
Pozdrawiam, Elena ❤️
Śliczne kartki:) Dobrze, że czujesz się lepiej i wracasz do blogowania. Dużo zdrowia !
OdpowiedzUsuńUwielbiam dmuchawce i Twoje prace mi się podobają. Życzę Wam obu zdrówka i mocno pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie masz za co przepraszać, Lenko. Są sprawy ważne i ważniejsze, a Wasze zdrowie niewątpliwie jest najważniejsze. Nieustannie życzę ogromnej dawki zdrowia i żeby wszystko co złe wreszcie się od Was odczepiło. Trzymam za to ogromne kciuki... Ściskam mocno!
OdpowiedzUsuńFajnie, że udało się Tobie wrócić. Dużo zdrowia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKartki bardzo fajne. Liliowiec cudny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDobrze, że u mamy lepiej. Mam nadzieje, że u Ciebie też. Życzę Wam zdrowia, a te wszystkie problemy przegońcie, niech sobie idą w daleki świat!
OdpowiedzUsuńKartki bardzo ładne i delikatne jak Dmuchawiec.
Pozdrawiam Alina
Lubię dmuchawce....Życzę Ci dużo zdrówka i zapraszam do mnie 🙂
OdpowiedzUsuńNie ważne ile... ważne, że powstały - piękne kartki:) Dużo zdrowia dla Was, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się motyw latawca. Zdrowia życzę. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńDroga Lenko,
OdpowiedzUsuńDziękuję, że zajrzałaś na mojego bloga.
Cudownie pachniało, kiedy wniosłam do domu świeżą lawendę.
Bardzo się cieszę, że mogę poznać Ciebie i Twojego bloga.
Pozdrawiam,
Monika
Dużo zdrówka wam życzę i myślę o tobie ciepło 😀 buziaczki
OdpowiedzUsuńDmuchawce ,to mój ulubiony motyw. Mają w sobie lekkość i coś z magii.
OdpowiedzUsuńCieszę się z Twojego powrotu i życzę wszystkiego co najlepsze 😘