Strony

sobota, 6 maja 2017

Julita i huśtawki - zapowiedź Wydawnictwa Literackiego

Przejmująca opowieść o czasach, w których wszystkiego było po równo. 
Wszystkiego oprócz miłości…




Do rodzinnego miasteczka przyjeżdża pisarz Koli, by przez parę tygodni pracować nad książką i jednocześnie prowadzić przewrotną grę z ukochaną Metką. To właśnie ona, a także jej dawni znajomi stają się głównymi bohaterami jego powieści. Dzieciństwo, młodość, pierwsze miłości, pierwsze śmierci...

Ale  to Metka interesuje go najbardziej, to ją kocha i zachłannie kolekcjonuje wszystko, co się z nią wiąże:  jej doznania, fakty z jej życia i ludzi z jej przeszłości oraz teraźniejszości. Wędrując po miasteczku, szuka wspólnych śladów, próbuje odtworzyć dawne zdarzenia, dociera do  podskórnego nurtu wzajemnych powiązań. 

"Julita i huśtawki" to jednak nie tylko powieść o młodości, miłości i namiętności. Jej pełnoprawnym bohaterem jest też PRL. Hanna Kowalewska opowiada o nim w sposób wyjątkowy – ostro, ironicznie, bez sentymentalizmu, obnażając wiele absurdów tamtego czasu. Jaki wpływ na bohaterów ma epoka, a jaki rodzina i dom, w którym żyją? Czy uda im się przezwyciężyć różne obciążenia i wygrać z losem?

Pierwszomajowe pochody, oranżada, kamienna wanna z czarodziejską wodą, anioły, koty, kałuże i prowincja, na której może zdarzyć się wszystko, w przewrotnej i wciągającej powieści Hanny Kowalewskiej.

Premiera powieści 11.05.2017 r.

Książkę można kupić w przedsprzedaży. Link do Wydawnictwa: 

4 komentarze:

  1. ooo to jakaś nowość? Super się zapowiada :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Klimat PRL-u to dla mnie wielki atut przemawiający za tą książką.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie dane mi było poznać czasów PRLu dlatego z ciekawością przeniosę się do niego w tej książce :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czasy PRL-u często są wyolbrzymiane i przedstawiane jedynie w czarnych barwach. Ja - wychowana w tamtych latach, mam zupełnie odmienne zdanie. Ciekawa jestem wrażeń autorki.

    OdpowiedzUsuń