Strony

wtorek, 13 sierpnia 2019

Wrześniowa zapowiedź Wydawnictwa Psychoskok

Trudno uwierzyć, ale już za niespełna trzy tygodnie koniec wakacji, a wraz z nim coraz większymi krokami będzie zbliżała się jesień. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - będzie więcej czasu na czytanie. Na wrzesień Wydawnictwo Psychoskok szykuje premierę interesującej książki obfitującej w wiele ciekawostek:

Autor: Piotr Jan Nasiołkowski
Tytuł: Urodzinowy prezent dla Hitlera
Kategoria: Powieść historyczna
Ilość stron: 164
Data premiery: 02.09.2019

Książka Piotra Jana Nasiołkowskiego jest wynikiem wieloletniej współpracy autora z monachijskim dziennikarzem i historykiem, doktorem Michaelem Heimem. Dokonane przez mecenasa Nasiołkowskiego zestawienie wymowy materiałów zebranych przez dr Michaela Heima z dostępną wiedzą historyczną skutkowało sformułowaniem przez autora hipotezy, która jawi się być największą sensacją II wojny światowej.

Po odepchnięciu - w styczniu 1942 roku - przez Armię Czerwoną sił zbrojnych III Rzeszy od Moskwy - dla Józefa Stalina było oczywiste, że natychmiast po ustąpieniu zimy i obeschnięciu wiosennych błot, Wehrmacht uzupełni straty, przegrupuje się i ponownie uderzy na stolicę ZSRR. Było też oczywiste, że - tym razem - obrońcy Moskwy nie będą mogli liczyć na wsparcie surowej rosyjskiej zimy. Priorytetem chwili było więc zapobieżenie wszelkimi możliwymi sposobami wiosennemu atakowi wojsk niemieckich na Moskwę. Nawet za cenę zdradzenia swojego brytyjskiego sojusznika. Dlatego też Józef Stalin podął próbę zawarcia rozejmu z III Rzeszą. Zarazem wysłał dwóch agentów NKWD z misją zgładzenia Adolfa Hitlera. Podczas tej akcji zginęło dziesięciu ludzi. Ośmioosobowa załoga Halifaxa złożona z sześciu Polaków i dwóch Brytyjczyków. Zginęli też obydwaj Austriacy – agenci NKWD, którzy mieli być tym tytułowym, urodzinowym prezentem dla Adolfa Hitlera. Prezentem przesłanym Führerowi III Rzeszy przez Józefa Stalina i Winstona Churchilla!

Niebywale zaskakującym jest wniosek finalny, wynikający z wszechstronnej analizy tego wszystkiego, co zostało ustalone w sprawie - tej ciągle jeszcze nieodtajnionej - operacji opatrzonej przez Brytyjczyków kryptonimem „WHISKEY”. Operacji, jawiącej się być częścią większej całości największej sensacji II wojny światowej. Oprócz tej niebywale frapującej historii na kartach niniejszej, bogato ilustrowanej książki znajdują się także inne ciekawostki historyczne. Także o dwóch szkolnych przyjaciołach, polskich lotnikach RAF, rodem ze Skarżyska-Kamiennej i nie tylko to...

Lubicie tematykę wojenną? Skusicie się na tę lekturę tej książki?

Przesyłam milutkie pozdrowienia. - Lenka

27 komentarzy:

  1. Lenko ta książka jest wprost idealna dla mojego taty, bo uwielbia taką tematykę :). Ja kiedyś, na studiach dużo podobnych książek czytałam. Oj tak wakacje kończą się, ale ja już tęsknię za jesienią i jej kolorami więc czekam :) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana
    Jeszcze jest lato! jesień nadejdzie, jak przyjdzie pora:)
    Propozycja książkowa raczej dla mojego Męża, to nie moja "bajka".
    Pozdrawiam najserdeczniej:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Coś dla mojego męża...chyba wszyscy panowie interesują się podobną tematyką.

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę że mężowie lubią taką tematykę. Mój też. Książka zapowiada się ciekawie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam kogoś, dla którego ta książka będzie idealną. 😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Interesująca książka. Dla sympatyków tematu to na pewno nie lada gratka.

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię taką tematykę, więc książka idealna dla mnie.
    Buziaczki, Magdalenko.

    OdpowiedzUsuń
  8. Hm.. z tą tematyką mam tak, że raz ją kocham, a raz nienawidzę. Historyczne przeboje przypominam sobie z pierwszego roku studiów, ale to dzięki nim pokochałam właśnie historię i raczej skusiłabym się na tą pozycję. Dopiszę ją do listy! Dziękuję za prezentację i pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. No to podrzucę tytuł mojemu mężowi tematyka II wojny światowej to jego konik.;

    OdpowiedzUsuń
  10. Książka zaintrygowałam mnie swoją historią, więc mam ją w planach czytelniczych :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Też lubię taką tematykę, może być ciekawe. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. To raczej nie moja tematyka.

    OdpowiedzUsuń
  13. oj czuć jesień na plecach:)
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  14. Osobiście nie przepadam za takimi książkami. Ale znam amatorów na takie tytuły. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawie przedstawiłaś książkę, pewnie sięgnę po nią.
    Pozdrawiam z uśmiechem w deszczową pogodę:))

    OdpowiedzUsuń
  16. Raczej nie sięgam po tematykę wojenną ale miłośników takiej literatury to na pewno świetna propozycja. Serdeczności Madziu :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Tematyka zbytnio nie dla mnie, ale może kiedyś skuszę się przeczytać :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Tematyka wojenna, to tematyka Marco. Podpowiem mu, że jest taka książka. Może się na nią skusi.

    OdpowiedzUsuń
  19. Lenko, przywołałaś myśl o jesieni i ...powiało chłodem... także w tematyce książki, którą zapowiadasz. Nie lubię tematyki wojennej, aczkolwiek pozycja wydaje się być bardzo ciekawą. Pozdrawiam ciepło Pola:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Interesująca pozycja, bo i chyba rzadko opisywany wątek okresu wojennego. Mmm, lubię jesień, szczerze mówiąc, dużo bardziej niż lato i nie mogę się jej doczekać ;). Ja i mój czytnik jesteśmy na nią gotowi :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Zapowiada się ciekawie dla lubiących tematykę drugiej wojny światowej.Ja nie lubię .
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  22. Kiedyś dużo czytałam książek w takiej tematyce, ale jakoś mi się przestało ;) do tego tematu trzeba mieć 'odpowiedni' nastrój:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Pięknie opisane ale ja nie lubię książek historycznych,czytam codziennie ale wolę książki obyczajowe.

    OdpowiedzUsuń
  24. Witaj już w drugiej połowie sierpnia
    Jak zawsze dziękuję za dobre słowo, które znalazłam na moich zielonych stronkach.
    Zastanawiam się Basiu, czy podobnie jak dla większości lato i wakacje zbliżają się już do końca? Ja bowiem dopiero teraz zaczynam już tęsknić do wyjazdu, chociaż zostało mi jeszcze trochę czasu.
    A książkę (lub książki) na podróż wezmę. Są one nieodłącznymi towarzyszkami moich podróży. Ale jaką? Jeszce nie wiem. Może ktorąś z polecanych przez Ciebie
    Dzisiaj życzę Tobie (i chyba sobie też), abyś pokochała swoją codzienność i znalazła w niej radosne chwile

    OdpowiedzUsuń
  25. Książki tego wydawnictwa są warte uwagi.

    OdpowiedzUsuń