W sierpniu nakładem Wydawnictwa Psychoskok ukażą się dwie nowości:
Tytuł: Lakier do paznokci
Kategoria: Opowiadania
Ilość stron: 55
Data premiery: 18.08.2021 r.
10 opowiadań o kobietach i dla kobiet.
Trudne wybory, konsekwencje decyzji, spryt, niemoc, rozpacz, oszustwo, manipulacja.
„Lakier do paznokci” to tytuł zbioru, a zarazem jedno z opowiadań.
Każda z opowieści wskazuje inny problem, z którym przyszło zmagać się bohaterom. Poruszone tematy nadal są aktualne, choć ich akcja została osadzona w przeszłości.
Autorka ukazuje świat ludzi prostych, niezbyt bogatych, ich problemy, relacje rodzinne i różne zawirowania. Nie omija spraw trudnych jak życie z niepełnosprawnością, przemoc psychiczną i fizyczną, zdradę, depresję, a nawet morderstwo.
Opowiadania wzruszające, wywołujące wiele emocji i zmuszające do refleksji. Warto bowiem zatrzymać się na chwilę i zastanowić nad tym, co jest w życiu ważne oraz co możemy zrobić, by nam i innym żyło się lepiej.
Tytuł: Przebudzenie
Kategoria: Poezja
Ilość stron: 84
Data premiery: 19.08.2021 r.
Kolejny w dorobku Elizy Segiet tomik wierszy, który stawia człowieka w centrum poetyckiego Wszechświata. Od spraw globalnych, jak wojna, troska i pokój, poetka przechodzi do spraw intymnych jednostki, jak samotność, umieszczając wiersze we współczesnym kontekście – świecie ogarniętym pandemią.
W „Przebudzeniu” Eliza Segiet jeszcze silniej zaakcentowała wartości, o które warto nie tylko dbać, ale także walczyć „mocą mądrości”. Dlaczego na świecie istnieje zło (choć „jest zbędne”)? W idealnym świecie to miłość powinna jednoczyć ludzi, bo „miłość do bliźnich / pozwala przetrwać”. I o tym też jest ten tom – o rozmaitych sposobach przetrwania, zapisania śladu, wyrycia się w zbiorowej pamięci. By budować ład świata warto zacząć od swojej intymnej przestrzeni – od dbania o relacje z innymi i troskę o przyrodę, która w walce o poprawę jakości życia jest naszym sprzymierzeńcem.
„Przebudzenie” to tom uniwersalny, a przez nawiązania do obecnej sytuacji na świecie także niezwykle aktualny. Pandemia przynosi pożywkę dla strachu, zagubienia, wszelkich kryzysów oraz – co naturalne – do rozważań o śmierci. Poetka jednak nie skupia się na umieraniu, ale tym, co potem. Co zostawimy po sobie? Jak można utrwalić część siebie, zostawić ślad jakichś wydarzeń, upamiętnić ważne zdarzenie czy postać? Eliza Segiet upatruje tego w sztuce, która od stuleci udowadnia, że jest – obok pamięci – najtrwalszym „pomnikiem”.
Zachęcam Was do lektury i jestem ciekawa po którą pozycję byście sięgnęli?
Na koniec trochę prywaty - bardzo Wam dziękuję za serdeczność z Waszej strony oraz za pomoc. Każde dobre słowo jest dla mnie bardzo ważne. Sierpień zapowiada się na trudny miesiąc, zresztą do końca roku będzie się sporo działo. Ściskam serdecznie - Lenka
Cieszę się, że Eliza Segiet wydaje kolejne dzieło. Super.
OdpowiedzUsuńCiekawe propozycje - dziękuję i pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńPierwszy tytuł chcę przeczytać.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe propozycje, no nie wiem, którą bym wybrała, bo myślę, że obie są ciekawe, także obie. hehe :) Bardzo serdecznie Cię pozdrawiam. <3
OdpowiedzUsuńDruga książka wzbudziła we mnie większą ciekawość
OdpowiedzUsuń"Lakier do paznokci" jest pod moim patronatem, więc mam ją w planach :)
OdpowiedzUsuńChyba pierwsza bardziej mnie zainteresowała :)
OdpowiedzUsuńLubię poezję, więc druga pozycja mnie zainteresowała.
OdpowiedzUsuńSerdeczne uściski, Magdalenko. Niech wszystko dobrze się układa.
Dziękuję za propozycje, na pewno sięgnę po pierwszy tytuł i chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i życzę, żeby sierpień okazał się dobrym miesiącem <3
Zdecydowanie "Przebudzenie", uwielbiam taką poezję.
OdpowiedzUsuńUściski Madziu:)
I ja poszukam "Przebudzenia":) Nie, sięgnę po obie:D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lenka
Raczek nie dla mnie te propozycje ;)
OdpowiedzUsuńPoczekam na kolejne propozycje...;o)
OdpowiedzUsuńHmm, tym razem chyba skusiłabym się na poezję. Nie jestem znawczynią, ale tematyka brzmi bardzo krzepiąco... a ostatnio trzeba mi takich pozycji. Uściski!
OdpowiedzUsuńObie propozycje są godne uwagi.
OdpowiedzUsuńOch żeby tak jeszcze było wiecej czasu na czytanie :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie :))))
UsuńPozdrawiam Lenko sierpniowo
Pierwszą chętnie bym przeczytała, druga ma świetną okładkę.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się ciepło:-)
Z chęcią przeczytałabym obie pozycje. Nie są to lektury z "mojej bajki", ale czasem warto się przełamać.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego, kochana.
Oooo! Ciekawe! dziękuję za niusy! :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za propozycje książkowe, może się skuszę😉📖
OdpowiedzUsuńSerdeczności zostawiam na miły nowy tydzień🍀🌞💛🤗
Ja z przyjemnością przeczytam obie pozycje ale muszę je znaleźć w wersji angielskiej:-)) Mam zasadę, że po polsku czytam tylko polskich autorów, a resztę szukam po angielsku by nie tracić kontaktu z językiem:-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-))
Życzę wyprostowania wszystkich spraw i dużo siły. Mam nadzieję, że udało Ci się znaleźć dietę dla cukrzyków, o której pisałaś w poprzednim poście. Dużo zdrowia i wszelkiej pomyślności:*
OdpowiedzUsuńWitaj sierpniowym latem Lenko
OdpowiedzUsuńTeraz o poranku mam chwilkę, aby zostać tu dłużej i napisać. Ostatnio wpadłam dosłownie jak po ogień:)))
Wiersze, jak wiesz lubię, więc prędzej czy też później tomik poezji trafi w moje ręce.
Natomiast opowiadanie w obecnie zagonionym życiu są jak najbardziej przydatne:))) A tak na poważnie. Lubię się wzruszać czytając.
Jak dzisiaj świętujesz Magdalenko?
Ja właśnie biegnę komponować mój bukiet
Pozdrawiam ciepło i niech spadające gwiazdy spełnią Twoje marzenia
Ten tomik poezji może być ciekawy...
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka, i trzymam kciuki, żeby wszystko poszło po Twojej myśli, ja bym wybrała pozycję nr 1, lubie opowiadania. Goraco pozdrawiam
OdpowiedzUsuń