Ja w tym roku całkowicie zrezygnowałam z wysyłania kartek świątecznych i okolicznościowych. Wybaczcie proszę, mam nadzieję, że nadejdą lepsze czasy i nasze skrzynki jeszcze się zapełnią.
Zupełnie inne to były święta, choć mimo wszystko były udane. Mimo uczestnictwa we mszy online, bardzo brakowało osobistego uczestnictwa w nabożeństwach i komunii.
Ostatnio mniej mnie na blogu i ogólnie dopadła mnie jakaś niemoc, ogarniam tylko dom i sprawy prywatne, często tracąc czas w kolejkach. Stos książek leży nietknięty, lalki by wymagały uwagi, rękodzieło też, a ja wręcz się zastanawiam nad dalszymi losami bloga.
W kwietniu na Rogatym kolorem przewodnim jest fiolet - kolor dość nietypowy jak na święta Bożego Narodzenia, ale i też rzadko używany przeze mnie.
Po prawie miesięcznej przerwie w tworzeniu, udało mi się zrobić dwie karteczki.
Przesyłam Wam moc serdeczności. - Lenka
Nie, nie, nie Lenka! Wyrażam sprzeciw! Twój blog ma być i koniec!
OdpowiedzUsuń🤨☝🏻🙏🏻
Kartki sa świetne. Fiolety bardzo lubię:)
Uściski
Madziu, odpocznij od bloga jeżeli masz taką potrzebę. Nie przejmuj się nim, nie twórz na siłę, a tylko wtedy gdy sprawi Ci to radość. A jak już to wszystko minie, jak wróci Ci chęć i siły by znów tu z nami być, to wtedy wróć do nas, będziemy czekali :)
OdpowiedzUsuńPiękne świąteczne karteczki w fioletach. Tak, smutne te święta były ale Lenko główa do góry "bo jescze będzie normalnie...". Pozdrawiam cieplutko.:)
OdpowiedzUsuńKochana,piękne są te kartki. Nie rezygnuj z bloga całkowicie, może zrób sobie chwilę przerwy, jeśli tego potrzebujesz, ale nie opuszczaj nas.
OdpowiedzUsuńUściski posyłam.
Śliczne kartki, szczególnie druga.
OdpowiedzUsuńTrudniej teraz funkcjonować,bo nie dość,że przesilenie wiosenne, to jeszcze ta cała pandemia. Poza tym jest tak,że czasem ogarnia nas niemoc, brak weny. Pamiętaj: nie tylko Ty tak masz!
Pozdrawiam cieplutko, będzie dobrze!
Czasy mamy trudne Madziu i trudno się odnaleźć w tej rzeczywistości. Dopada nas niemoc, apatia i zniechęcenie. Bezsilność napędza wiele złych myśli. Myślę, że to nie jest dobry moment na podejmowanie pochopnych decyzji. Stworzyłaś urocze i ciekawe miejsce w sieci, byłoby szkoda:) A co z nami, blogowymi przyjaciółkami?
OdpowiedzUsuńZrób sobie przerwę, odpocznij i poczekaj aż wena wróci - a wróci na pewno.
Zrobiłaś urocze kartki, proste ale symboliczne.
Serdecznie przytulam.
Piękne fiolety :-)
OdpowiedzUsuńMyślę, że należy skupić się teraz na innych rzeczach, zatęsknisz i wrócisz do blogowania :-)
Fiolety śliczne, a nastrój Ci się zmieni, gdy wszystko wróci do normy. Po każdym dołku w końcu można się odbić. Czego Ci serdecznie życzę.:)
OdpowiedzUsuńŚwietne karteczki!
OdpowiedzUsuńCiężkie czasy nas dołują. Odpocznij Madziu, ale nie rezygnuj z blogowania. Kiedyś przecież będzie lepiej.
Buziaczki Kochana:)
Obie kartki śliczne! Bardzo lubię fiolet, więc z przyjemnością bym takie dostała :).
OdpowiedzUsuńCzas jest taki... bardzo niekorzystny, z wielu względów. Zwykle na przednówku potrafi dopaść zniechęcenie, a do tego jeszcze dochodzi to wszystko wokół. Mam nadzieję, że gdy znów będzie normalnie, gdy odpoczniesz od tej wszechobecnej nerwowości, Twoja wena wróci i znów z przyjemnością zajmiesz się lalkami, karteczkami, wrócisz do książek... Mocno trzymam za to kciuki, bo bardzo bym nie chciała, by Twój blog zniknął!
Cudne karteczki!!! Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńWiele z nas czuje sie zniechęcone .mam nadzieję że to wszystko powoli minie i znów będziemy mogły żyć normalnie:)))karteczki śliczne:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńChyba ta niemoc każdemu się udziela. Tez mam lepsze i gorsze dni. sytuacja wszystkich nas przytłacza. Nic na siłę. twórz wtedy kiedy masz ochote. Samo przyjdzie :) Trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace! Zgadzam się z przedmówczyniami, nie porzucaj, nie odchodź, bo tworzysz piękne rzeczy, każdy czasem ma dołek i gorsze momenty. Pozdrawiam cieplutko! ;)
OdpowiedzUsuńJa też nie wysyłałam kartek, bo na poczcie kilometrowe kolejki, ale i tez nie dostałam, choć wiem, że Morgana mi wysłała, a do mnie nie dotarła...
OdpowiedzUsuńPrzy jednym z wyzwań odkryłam, że fiolet świetnie się sprawdza nie tylko na okolicznościowych ale i bożonarodzeniowych kartkach co widać na przykładzie Twoich. Lenko, piękne są! Co do bloga - nic na siłę, blog niech sobie dynda w czasoprzestrzeni a Ty odpocznij, będziesz miała ochotę to wrócisz. Niestety sytuacja obecna raczej negatywnie na mnie wpłynęła - w jakimś zawieszeniu jestem, nie tworzę, na blog śwój ani Wasze sporadycznie wchodzę ............... mam nadzieję, że ten zastój, marazm, zniechęcenie minie.
OdpowiedzUsuńZdrowia i odporności życzę ... trzymaj się :)
Ja też nie wysłałam kartek i nie otrzymałam. Czas "zmory" będzie jeszcze trwał. Nie tak szybko wrócimy do normalności. Dlatego ważne jest aby nasza psychika odpoczywała przy ulubionych pracach. Ty potrafisz zająć ręce i myśli, więc działaj i to działaj nie tylko dla siebie, dla nas:) Blog to miejsce gdzie spotykasz ludzi, którzy Cię lubią i zachwycają się Twoimi pracami. Na pewno poznałaś fajne dziewczyny, kontakt z nimi w dzisiejszych czasach jest ważny. Wiem to, bo sama to odczuwam. Na razie odłóż zamykanie bloga. Ja także mało piszę i mało zaglądam do tego naszego świata, ale jak poczuję potrzebę, to jesteście!
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo zdrowia i pozdrawiam serdecznie.
super ,że mimo wszystko się odezwałaś :)
OdpowiedzUsuńtu masz otwarte serducha na które możesz liczyć głowa do góry :)
musimy wierzyć ,że damy radę tej zarazie i będzie lepiej:)
Kochana odpocznij sobie od blogowania tyle ile tego potrzebujesz, ale nie usuwaj go, bo myślę, że przyjdzie taki czas, kiedy będziesz za nim tęskniła i wrócisz do nas pełna zapału do tworzenia. 😊
OdpowiedzUsuńLenko zasmuciłam się ogromnie, ponieważ nie wyobrażam sobie blogowego świata bez Ciebie!Jest teraz ciężko, ale pamiętaj masz tutaj nas i na wsparcie zawsze możesz liczyć ❤. Nie rezygnuj z bloga, tworzenia. Jeśli potrzebujesz chwilkę przerwy to zrób ją sobie, ale wróć do nas!!! Będziemy czekać! Ściskam Ciebie kochana bardzo mocno!
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńشركة كشف تسربات المياه بالخبر
شركة مكافحة حشرات بالقطيف
Ten czas na Wszystkich działa nie korzystnie. A przecież to minie
OdpowiedzUsuńi będzie normalnie.Też mi się podobają karteczki w fioletach.
Głowa do góry i trzymaj się, dużo zdrówka i pozytywnych myśli:)
Dziękuję za miłe słowa, lubię ludziom sprawiać przyjemne niespodzianki🧡🤗🏵️
OdpowiedzUsuńPisz kochana, kiedy masz ochotę, jeśli potrzebujesz czasu na spokój, odpocznij od bloga🙋🌹
Poczekamy😀
Serdeczności zostawiam ☀️🌷☕🧁
Piękne karteczki, podpisuję się pod poprzedniczkami, abyś bloga nie usuwała, tylko jakiś czas odpoczęła od niego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Bardzo ładne kartki. A na ten trudny czas życzę dużo optymizmu, którego i mnie brakuje...
OdpowiedzUsuńNie rezygnuj z niczego Lenko! Blog, to twórcza praca, która daje Ci szansę wspinania się na wyższe poziomy świadomości. Nie przejmuj sie tym , co jest aż tak bardzo... Odpuść to, na co nie mamy wpływu. Ściskam mocno, Pola :*
OdpowiedzUsuńNie rezygnuj z prowadzenia bloga. Jeśli musisz odpocznij od tego, a jak minie niemoc, to wrócisz i zaczniesz działać ze zdwojoną siłą. Msza przez internet to oczywiście nie to samo :( Podobnie jak Tobie brakuje mi osobistego uczestnictwa we Mszy Świętej i komunii...
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieję, że to wszystko się niebawem skończy... Pozdrawiam.
Jak zwykle karteczki pełne uroku :)
OdpowiedzUsuńLenko cieszę się, że się pojawiłaś i ani się waż zamykać bloga, Zła passa kiedyś minie tak samo jak wirus i znowu zaświeci dla nas słoneczko. Odpocznij jak tego potrzebujesz a któregoś ranka się obudzisz w innym dobrym nastroju. Trzymaj się cieplutko i głowa do góry !!
OdpowiedzUsuńŚciskam
Piękne kartki. Ja niestety też coraz rzadziej na bloga zaglądam, nawet nie chodzi o brak czasu, tylko własnie niemoc. W domu mam czas na robótki i na nich się skupiam, 3/4 dnia i tak spędzam z dzieckiem na zajęciach z przedszkola i nauce czytania i pisania. Jakoś mniej mnie teraz ciągnie do komputera i internetu. Tv juz też nie oglądam, bo codziennie słyszę to samo. Trzymaj się ciepło
OdpowiedzUsuńKocham śliwkowy fiolet, więc Twoje nowe karteczki ogromnie mi przypadły do gustu!
OdpowiedzUsuńNie będę Cię namawiała żebyś pisała na siłę,ale będzie Cię brakowało w blogowym świecie:)mam nadzieję,że odzyskasz radość tworzenia i wszystko wróci do normalności:))pozdrawiam i trzymam kciuki za Ciebie:)))
OdpowiedzUsuńChyba w tym okresie większość z nas dopada taka jakaś dziwna niemoc...
OdpowiedzUsuńWierzę, że wszystko będzie dobrze:)
Zdrówka dużo <3
OdpowiedzUsuńPiękne obie karteczki :D
Lenko, też miałam bardzo długą przerwę w blogowaniu, bo obecne czasy są tak ciężkie, że trudno zajmować się blogami.
OdpowiedzUsuńDodam, że bardzo lubię fioletowy kolor, nawet mam kilka ciuszków w tym kolorze.
Życzę zdrowia i spokoju ducha.
Fiolet to dostojny, elegancki kolor... Karteczki, jak zwykle, cudowne... życzenia "białych Świąt"- oby się spełniły, zimą brakuje śniegu, wiosną deszczu... Kryzys klimatyczny, pandemia - to wszystko może człowieka dołować. Ja też ostatnio w lekkiej rozsypce, ale trzeba się wziąć do kupy. Życzę zdrowia, siły ducha i wiary w lepszy czas. Ściskam serdecznie :)))
OdpowiedzUsuńLubię fiolet, ale w naszej tradycji wiąże się z innymi świętami,wiem, że musiałaś spełnić warunki. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitaj końcówką kwietnia Lenko
OdpowiedzUsuńKartki jak zawsze piękne. Ja też jak wiesz teraz kartek nie wysyłam. Ale wierzę, że niedługo znowu sie nimi wymienimy.
Pozdrawiam seledynowymi listkami drzew za oknem
Karteczki cudne :) Oj tak niemoc nas ogarnęła, ale musimy znaleźć w sobie moc. Masz dar tworzenia to dziewczyno działaj- kartek nigdy dość:) Można je komuś ofiarować i dostarczyć tyle radości, może nie dziś nie jutro, ale wkrótce :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam musi być dobrze
jakie piękne kartki :!)
OdpowiedzUsuńŚliczności
OdpowiedzUsuńSuper wykonanie :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o bloga, to mam nadzieję, że jednak nie zrezygnujesz zupełnie. Może jakaś przerwa, chwila oddechu? Ale nie tak definitywnie "koniec i już". Byłoby smutno...
OdpowiedzUsuńKartki piękne, te fiolety całkiem mi w oko wpadły. :)
Bardzo fajne karteczki:) Rób w miarę możliwości to co sprawia Ci radość. Może jakaś dobra komedia, albo telefon do kogoś bliskiego? Czasami takie drobiazgi poprawiają nastrój;) Albo czekolada:)))
OdpowiedzUsuńUściski:)
Nie martw się, kwarantanna chyba na wszystkich działa demotywująco:-((( Bardzo bym chciała już powrotu do normalności:-))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-))
Wiesz co. Pocieszam się tym, że wojna byłaby dużo gorsza od tego co jest teraz. Może i Tobie to pomoże :) Serdeczności przesyłam :)
OdpowiedzUsuńNie rezygnuj z bloga!!! Niemoc w końcu minie. Czasami wystarczy chwila przerwy i wytchnienia... Trzymaj się ciepło. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMadziu czas jest trudny dla wszystkich i chyba to jest takim zdołowaniem i nic sie nawet nie chce. Ja jestem wykonczona psychicznie z nauczaniem. Wysiadam i mózgowo i gardlowo i wogóle. Odpocznij od bloga. Wrócisz za chwile. Nie martw sie ja tez miałam nie raz takie zwatpienia. Buziaki☺
OdpowiedzUsuńŚwietne prace ;-) Tym bardziej się cieszę, że w tak trudnym czasie je stworzyłaś :-) Dziękuję za udział w Rogatym wyzwaniu- Żaneta z DT
OdpowiedzUsuńPiękne kartki w fiolecie !!! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKarteczki dla Rogasia super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDobrze ,że ktoś pamięta o nas i przysyła kartki , prawda ? Miły gest!
OdpowiedzUsuńA Twoje kartki urocze i jeszcze przyjdzie wena do robótek !