Strony

poniedziałek, 8 października 2018

Podsumowanie września

Witam Was serdecznie!

Jestem Wam winna pewne wyjaśnienia dlaczego ciut mniej mej obecności i z jakiej przyczyny pojawiły się spore opóźnienia, które są moją zmorą i pewnie trudno będzie wyjść na prostą. Wrzesień przyniósł złe wieści i wywrócił życie do góry nogami - moja mama ma raka. Kurtyna, nie chcę więcej pisać na ten temat. Będę na blogu pisała w miarę możliwości, podobnie z zaglądaniem na Wasze blogi.

Wrzesień był bardzo słaby pod względem przeczytanych stron, bo zaledwie

2 książki
176 stron

Mam jeszcze do zrecenzowania jedną zaległą książkę z sierpnia i te dwie z września.

Wiele dobrego spotkało mnie od dziewczyn z blogostrefy. Pierwsza przesyłka dotarła do mnie od Czarnej Damy - Lidzi prowadzącej bloga https://misiowyzakatek.blogspot.com/. Tyle śliczności przesłała mi ta niesamowita dziewczyna:



Lidzia zrobiła uroczą karteczkę ze słodkim misiaczkiem, przepiękne bobinki (aż żal nawijać na nie koronki) i cudną zakładkę.

Kolejna paczuszka - z dobrociami do ogrodu - dotarła od Ewuni prowadzącej bloga http://ewinkawkrainiepapieru.blogspot.com/. Bardzo Cię Ewuniu przepraszam, ale niestety nie obfociłam zawartości, bo popędziłam do ogródka posadzić roślinki, które kilka dni były w drodze.

Trzecia przesyłka dotarła od kolejnej Ewuni - prowadzącej blogi https://ogrod-cardmaking-pasje.blogspot.com oraz http://ogrodnanadbrzeznej.blogspot.com/.  Sprawiła mi ona nie lada niespodziankę, szkoda że nie widziałyście mojej miny, gdy listonosz wręczał mi dużą kopertę, która skrywała takie cuda:


Zwróćcie uwagę na misterny składaczek, a jak pomyślę ile jeszcze czasu Ewcia spędziła przy wycinaniu...

Jeszcze raz Wam dziewczyny dziękuję z całego serca, bo wręcz ratujecie mi życie. 

Kolejne podziękowania kieruję do wszystkich osób wspierających mnie cennymi radami i cierpliwie odpowiadających na moje pytania. Gdyby nie osoby z blogostrefy, które bezinteresownie wyciągnęły pomocną dłoń nie rozpoczęła by się moja przygoda z rękodziełem, która coraz bardziej wciąga.

Witam nowe osoby w gronie obserwatorów. Cieszę się z Waszej obecności oraz z każdego zostawionego komentarza. Dziękuję, że jesteście...

Pozdrawiam serdecznie - Lenka








59 komentarzy:

  1. Czyli jak w życiu, radość przeplata się ze smutkiem.
    Mam nadzieję, że wszystko się dobrze skończy, a Tobie życzę siły ducha, by przetrwać ciężki czas.
    Zakładka przepiękna, aż żal chować w książce:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nadzieję że Twoja Mama szybko wróci do zdrowia !
    Ściskam Cię mocno !

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana wiem,że taka diagnoza wywraca świat do góry nogami, Ja również od dwóch lat choruję na raka, ale wiem,że choć bywa ciężko nigdy nie należy się poddawać. Mając wsparcie tak wspaniałej córki jak Ty, mama na pewno pokona chorobę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bądź dzielna Lenko, musisz być, przeżyłam te historie kilka razy...

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana trzymaj się! Oby wszystko dobrze się zakończyło. Niespodzianki piękne i takie płynące z serca :) Zajrzę do podanych przez Ciebie blogów :)
    Moc uścisków :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem z Tobą Lenko, wspieram Cię duchem w tym trudnym czasie. Życzę aby Mama pokonała choróbsko i powróciła do zdrowia. Będzie dobrze! Piękne prezenty! Uściski przesyłam :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne upominki - takie od serca! Mam nadzieję, że z mamą sprawa zakończy się dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  8. Lenko! Jestem z Tobą w tym bólu, Będę wspierać Cię modlitwą, A Ty trzymaj się i bądź dobrej myśli - Prezenty Cudowne dostałaś - Pozdrawiam Cię Serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochana, rak to bardzo złe wieści ale w dużej ilości przypadków nie oznacza wyroku (sama jestem tego przykładem). Wierzę, że Twoja mama wróci do zdrowia, czego serdecznie Jej życzę. Będę się za Nią modlić a Ciebie mocno przytulam choć tak wirtualnie, trzymaj się Madziu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ściskam cię bardzo mocno 😘❤️❤️😘

    OdpowiedzUsuń
  11. Lenko przytulam Was obie, mocno !!!! Trzeba być dobrej myśli. A prezenty dostałaś śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  12. przykro mi :)
    nie poddawajcie się i walczcie:)jestem myślami z wami:)

    OdpowiedzUsuń
  13. O raku trzeba jak najwięcej mówić w rodzinie i w otoczeniu - tak powiedziałam mi psycholog ,jak mąż rok temu zachorował na nowotwór złośliwy ! I tu nie chodzi o współczucie czy wywołanie litości, ale o to , aby to nie był temat tabu.
    Ja życzę optymizmu i cierpliwości !
    Piękne prezenty od blogowych koleżanek przyleciały :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Razem łatwiej :) trwaj przy mamie. Pomodlę się :) Prezenciki wszpaniałe :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Trzymaj się!!!!Oby wszystko dobrze się skończyło!!!
    Śliczności dostałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zdrowia życzę Twojej mamie, dużo, dużo ... powrotu do niego.
    Ładne prezenty dostałaś, takie rzeczy cieszą i choć na chwilę odwracają myśli...

    OdpowiedzUsuń
  17. Magdalenko kochana, będę pamiętać w modlitwie.

    OdpowiedzUsuń
  18. Lenka, wspieram w chorobie z całych sił! Wiem, niestety, że gdy bliska osoba choruje, choruje cała rodzina. Pamiętaj razem, łatwiej wszystko znieść.
    P.S. Prezenty śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  19. głowa do góry,słońce zaświeci i to pewnie szybko,przyniesie zdrowie i radość

    OdpowiedzUsuń
  20. Lenko, trzymam za Was kciuki. I proszę Tego Jedynego żeby miał Was w opiece i dał zdrowie i siły. Serdeczności. Pozdrowienia dla Twojej Mamy!

    OdpowiedzUsuń
  21. Smutne wieści, ale trzeba walczyć. Wierzę, że się uda. Piękne dowody pamięci i wsparcia.

    OdpowiedzUsuń
  22. Lenka, przykre wieści. Życzę Mamie dużo zdrowia i wytrwałości. Trzymam za Was kciuki <3
    Pozdrawiam serdecznie, Agness

    OdpowiedzUsuń
  23. Kochana przytulam do serca...a niespodzianki otrzymałeś wspaniałe ❤❤❤

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo mi przykro,mam nadzieję że wszystko będzie dobrze:Cieszę się że spotkały Cię i radosne chwile:)))Pozdrawiam serdecznie siły i zdrowia Twojej mamie życzę!!!

    OdpowiedzUsuń
  25. Lenko, wiem, że nie chcesz mówić o chorobie Mamy, ale pamiętaj, że wczesne rozpoznanie tego paskudztwa i operacja, a potem leczenie, daje szansą na wyzdrowienie.
    I tego się trzymajcie.
    Prezenty mnie nie interesują, choć podziwiam pasję kobiet je tworzących.
    Serdeczności. Życzę Twojej Mamie pogody ducha i dalszego życia bez lęku.

    OdpowiedzUsuń
  26. Oj, blog się liczy,
    tu są Anglicy.

    OdpowiedzUsuń
  27. Tak to radość zazwyczaj miesza się ze smutkiem... Opiekuj się Madziu mamą bo teraz bardzo potrzebuje wsparcia, ufam że wszystko będzie dobrze.
    Przesyłam serdeczne uściski.

    OdpowiedzUsuń
  28. Zdrowia Twojej Mamie życzę. Piękności dostałaś. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Dużo zdrowia i pozytywnego myślenia dla Twojej mamy i całej Waszej rodziny:-)) Przy tej chorobie ważne jest pozytywne nastawienie!
    Pozdrawiam serdecznie:-)))

    OdpowiedzUsuń
  30. Lenko życzę dużo zdrówka dla mamy i przede wszystkim wiele optymizmu i pozytywnego myslenia.
    Prezenciki dostałaś śliczne , fajne sa takie niespodzianki . Blogosfera to sami wspaniali ludzie.
    Pozdrawiam i trzymam za Was kciuki.

    OdpowiedzUsuń
  31. Sił wielu Wam życzę !! Pozdrów Mamę...;o)

    OdpowiedzUsuń
  32. Przytulam Cię wirtualnie Lenko i wysyłam moc pozytywnej energii ❤️mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze

    OdpowiedzUsuń
  33. Życzę dużo zdrowia Twojej mamie, a Tobie Lenko mnóstwa siły i wiary.
    Piękne upominki otrzymałaś.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Dopiero trafiłam na bloga a tu taka informacja... Trzymaj się ciepło kochana, życzę zdrowie twojej mamie i wam obu dużo siły i szczęścia. Piękne skarby dostałaś :) Ciekawego bloga tez prowadzisz. Również kocham czytać i zajmuję się rękodziełem. Będę zaglądać :* Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci dziękuję. Miło Cię gościć i cieszę się, że zostajesz na dłużej. Pozdrawiam serdecznie!:)

      Usuń
  35. Dostałaś wspaniałe przesyłki. Trochę zazdroszczę. :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Dużo zdrowia życzę z całego serca! a przesyłki śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  37. Życzę Ci dużo sił witalnych i cierpliwości, byś mogła być oparciem dla mamy.
    Cudowności dostałaś !!! Ewa - to bardzo dobra duszyczka. Super !!! Pewnie jakieś cudeńka powstaną... Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Rzeczywiście cuda dostałaś,ja czytam codziennie wieczorem,rzadko się zdarza żebym nie czytała.

    OdpowiedzUsuń
  39. Dużo zdrowia dla Mamy! Trzymajcie się ciepło!
    A podarki super :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Gratuluję niespodzianek!
    Życzę samych pozytywnych myśli i wszelkiej pomyślności:)

    OdpowiedzUsuń
  41. Dużo zdrowia i siły dla Was!
    Prezenty cudowne.

    OdpowiedzUsuń
  42. Życzę Twojej mamie, żeby wyzdrowiała, mnie się udało. Trzymajcie się. :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Mocno zaciskam kciuki i wierzę, że Mama będzie zdrowa.
    Piękne prezenty!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  44. Okropna wiadomość:( Madziu kochana, to jeszcze nie wyrok, wierzę że mama pokona to paskudztwo. Pozdrów mamę:) Przytulam Was obie do serducha i wiedz że gdybym mogła jakoś pomóc to zawsze możesz na mnie liczyć.
    Buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  45. Trzymaj się i nie trać wiary, że będzie dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  46. Ściskam, przytulam, przesyłam moc pozytywnej energii... wierzę że wszystko się dobrze ułoży :):)

    OdpowiedzUsuń
  47. Duzo siły. Dla Was Obu 💞 wiem, co czujesz. Tule Cie do serca 💞

    OdpowiedzUsuń
  48. Trzymaj pie, dużo zdrowia dla całej Waszej rodziny, mam nadzieję, że wkrótce złe dni miną.

    OdpowiedzUsuń